środa, 24 października 2012

46. Spirallo kulko

O jak dawno nie wyplatałam kulek! Coś obraziłyśmy się na siebie po wakacjach. Przełamanie lodów nastąpiło z okazji urodzin ognistowłosej Pati:) Ba, nawet spiralki wyszły jak chciałam:)


 


Muszę przyznać, że w końcu znalazłam receptę na idealne oplecenie 14mm kulek. Nie powiem że od razu bo wiele razy dumałam dumałam aż wydumałam i się UDAŁO! Możemy uznać to za nadchodzącą zapowiedź ognistej mini kolekcji... Ale to jeszcze troszkę bo po drodze, już w przygotowaniu, moro inspiracje mundurem...:)

2 komentarze:

  1. Aż zatęskniłam za swoimi kulkami :( Świetnie pasują kuleczki do Pati (achh, rewelacyjne włosy ;)).

    OdpowiedzUsuń
  2. Są przepiękne! Naprawdę, wyglądają niesamowicie... :)

    OdpowiedzUsuń