Nareszcie mogłam wykończyć! Przyszła już do mnie pierwsza tura zimowych zapasów półproduktów i koralików i dzięki temu mogę zaprezentować moje nowe
umiejętności. Turaski zostały wykonane w
sierpniu na wakacjach. W Hołowczycach, w Serpelicach, w Grybowie...
gdzie tam bądź. Ścieg jest wdzięczny, sznur miękki, a podczas pracy przybywa go zdecydowanie szybciej niż tradycyjnego sznura koralikowego.
Rurki bugle w końcu znalazły swoje przeznaczenie:)
W końcu wyszły mi ładne zdjęcia!
użyte kolorki:
bugle: S-L Topaz, Opaque turquoise
toho 11o: S-L Milky Lt Peridot,S-L Milky White, Trans-Rbw Green Grass
Co za cuda!!
OdpowiedzUsuńkoziolekhobby.blogspot.com