W końcu się zmobilizowałam do zdjęć zrobienia. Nowy aparat już w posiadaniu, tak więc i robienie zdjęć stało się błyskawiczne i proste.
Przedstawiam Państwu węża miętusa. Wąż jaki jest każdy widzi, dodam tylko że jest bez zapięcia, ma 116 cm długości a przenikają się w nim kolory: Milky Kiwi i Silver-Lined Milky Lt Peridot. Jego produkcja towarzyszyła mi podczas wielu godzin wakacyjnego przemieszczania się po kraju;)
Wąż może być długim naszyjnikiem pojedynczym, zasupłanym lub nie, można go podwójnie przełożyć przez głowę, nadaje się również na bransoletkę (na moim nadgarstku wydaje się być duża ale ja mam baaardzo chudą rękę). Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia:)
Kilka dni temu były urodziny mojego bloga. W związku z zamieszaniem na uczelni i wyjazdem na "relaksy" (juz jutro:P), Candy blogowe ogłoszę po powrocie. Póki co zapraszam serdecznie facebookowiczów na Candy facebookowe.
Do napisania i życzcie nam pomyślnych wiatrów!
Ło matuchno! ales soe madiergała... strasznie dużo roboty, ale wrato- bo robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńserdeczne
Świetny, bardzo fajnie i delikatnie wyszło Ci to cieniowanie:)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne. Musze kiedys tego sprobowac:)
OdpowiedzUsuńkoziolekhobby.blogspot.com