Turkusy w koralikowej pierzynce:
Toho Metallic Cosmos i 11 i 15stki, jestem nimi zauroczona:) do tego posrebrzane kulki i kremowa sztuczna skórka.


Kropelki ropy:
Nad nimi namęczyłam się okropnie, prułam gotowe chyba 3 razy:) No ale się nauczyłam. Użyłam TOHO Trans-Rainbow Amethyst.

A na koniec sznur koralikowy Chmurka:) Ceylon Glacier i kuleczki posrebrzane. są trochę innych wielkości i sznur ma takie regularne wypiętrzenia, ale nie rzuca się to w oczy:) zdecydowanie lubię sznury!

Same cuda!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńQué bonitos!!
OdpowiedzUsuń