Po miesiącu wytężonej pracy w styczniu, udało mi się szczęśliwie ukończyć pierwszy stopień studiów i się obronić, także piszę już do Was jako Pani Inżynier:) Za mną tygodniowy odpoczynek w górach, który oprócz nart miał wiele wspólnego z koralikami...
To zdjęcie można już było zobaczyć na moim fanpage`u, na którego zapraszam czytelników:) Powstaje już taka seria "Z szydełkiem przez świat". Poprzednie zdjęcie wyprawowe możecie zobaczyć TUTAJ. Tym razem szydełko pojechało ze mną na stok i zjeżdżało na nartach:) Super sprawa, jak się zmęczyłam to przynajmniej miałam co zrobić z rękami :D
Co do nowego, przyznam się że w końcu wykorzystałam sprzęt fotograficzny który znalazłam pod choinką. Zdjęcia w namiocie bezcieniowym z użyciem specjalnych lamp są już mega przyjemnością, szczególnie w gdy dysponuje się ciemnym mieszkaniem a zima dalej nie odpuszcza. Dla przećwiczenia umiejętności obcykałam twory które są moimi pierwszymi z różnych technik i wzorów. I tak zdjęć doczekał się dziergany na wakacjach ukośnik jarzynowy, pierwsze Rivoli Swarovskiego wg mojej kombinacji oraz bransoletka "prawie EKG" techniką even-count peyote. Wszystkie biżuteriały zasiliły moją szkatułkę. Zawsze jak uczę się czegoś nowego to muszę tą pierwszą rzecz zatrzymać sobie na testy oraz z przeświadczenia, że ta na której się uczyłam, nie jest wystarczająco doskonała by pójść w świat.
To tyle słowem wprowadzenia, resztę niech dopowiedzą zdjęcia.
Gratulacje dla Pani Inżynier :)
OdpowiedzUsuńA koralikowe dłubanki zachwycające.
Wyjazdu bardzo zazdroszczę :)
(i zapraszam na Candy - informacja u mnie:>)
Gratulacje z okazji nowego Tytułu, Pani inżynier! Jak to brzmi!
OdpowiedzUsuńAle wzory jakie pokazujesz są fantastyczne! Jak zobaczyłam te kolczyki to krzyknęłam : muszę takie mieć! Nie te kolorki, ale wzór fenomenalny! Zrobisz mi takie? Napiszę maila.
A bransoletka równie piękna, pomysł z wzorkiem na środku tak mi przypadł do gustu, że zrobię podobnie w nowej mojej bransoletce! Bardzo mnie dziś zainspirowałaś! Dziękuję!
Bardzo fajnie, że nadeszło nowe bo ja również jestem zdania iż czasami trzeba zmieniać co nieco w swoim życiu. U mnie zmianą było to, że zaczęłam pracować z dzianiną z nadrukiem https://ctnbee.com/pl/druk-na-dzianinach i aktualnie przede wszystkim skupiam się na pracach z tym materiałem.
OdpowiedzUsuń